Błędy popełniane przy wyborze, montażu i użytkowaniu klimatyzacji

Zasadniczy błąd wynika z niewłaściwego podejścia do tematu. Jest pokłosiem przekonania, że klimatyzacja to luksus wyłącznie dla bogatych. A jeszcze większym błędem jest przeświadczenie o szkodliwości klimatyzacji. Właściwe zaplanowanie zakupu, następnie montaż i świadome korzystanie z dobrodziejstw techniki poprawia komfort życia i pozwala uniknąć podstawowych błędów.


Co trzeba wiedzieć, aby nie popełnić błędu?

W celu podjęcia trafnej decyzji poprzedzającej zakup klimatyzatora, należy się zaopatrzyć w niezbędną wiedzę. Trzeba znać podstawowe typy klimatyzatorów i ich charakterystykę.

Ze względu na konstrukcję klimatyzatory dzieli się na:

  • kompaktowe − inaczej monoblok. Wszystkie elementy funkcjonującego klimatyzatora zamknięto w jednej obudowie.

Rozwiązanie polecane w przestrzeniach, gdzie dostępność miejsca jest ograniczona. Jako jednostki kompaktowe produkowane są:

− klimatyzatory przenośne. Ich mobilność daje więcej możliwości zastosowania.

− klimatyzatory okienne lub takie same w wersji ściennej. Montuje się je w otworze okiennym, bądź bezpośrednio na ścianie. Jedyne czego potrzeba to gniazdo elektryczne do zasilania. Niestety klimatyzatory kompaktowe z racji upakowania urządzenia w jednej obudowie, są odrobinę głośniejsze.

  • typu split − zbudowano je z dwóch sekcji: wewnętrznej zawierającej parownik i montowanej na zewnątrz aparatu ze sprężarką. Obie sekcje łączą ze sobą dwa systemy. Hydrauliczny z linią freonową i elektroniczny zwany sterującym.
  • multi-split − co do zasady działania jest identyczny z poprzednim.

Różni się możliwością podłączenia wielu jednostek wewnętrznych d jednego wydajnego ogniwa zewnętrznego. Zakup klimatyzacji w tej konfiguracji poleca się do obiektów, gdzie zaplanowano jej montaż w wielu punktach.

Rozpatrując opcje montażu dwóch ostatnich wersji, należy wymienić:

− klimatyzatory ścienne − najpopularniejsze jednostki. Przyczyną ich sukcesu jest idealny balans pomiędzy sprawnością, ceną i wygodą użytkowania. Są to jedne z najcichszych konstrukcji.

− klimatyzatory ścienno-przysufitowe − miejsce ich instalacji sprawia, że propagacja strumienia powietrza odbywa się równolegle do sufitu i stamtąd opada ono w kierunku podłogi.

− klimatyzatory przypodłogowe − montowane są w dolnych partiach pomieszczeń. Wyglądem przypominają grzejniki wnękowe centralnego ogrzewania i instaluje się je w miejscach użytkowo przystosowanych dla radiatorów.

− klimatyzatory kasetonowe − niepodważalna jest estetyka rozwiązania. Jednostki wewnętrzne scalone są z konstrukcją sufitów podwieszanych. Powietrze transportowane jest w czterech kierunkach z punktu centralnego i obejmuje równomiernym zasięgiem całe pomieszczenie.

− klimatyzatory kanałowe − z jednym urządzeniem wewnętrznym i zewnętrznym, ale dzięki sieci kanałów powietrznych z możliwością obsługi wielu pomieszczeń.

Trzy rodzaje błędów

Błędy popełniane przy wyborze klimatyzacji do domu podzielić można na trzy typy.

1. Wybór urządzenia − częstym niedopasowaniem okazuje się moc urządzenia. Jakość chłodzenia uzależniona jest od prostego przelicznika powierzchni pomieszczenia do mocy klimatyzatora. Dla własnych potrzeb można skorzystać z metody uproszczonej, opisującej typowe pomieszczenie o średniej wysokości od 2,6 m do 2,8 m. Lokal nie posiada nadmiernie dużych okien ani południowej ekspozycji. Wzór służący do wyliczeń jest prosty:

powierzchnia lokalu w m² x 100, w wyniku otrzymujemy liczbę co najmniej trzycyfrową z jednostką wyrażoną w watach. Jeśli uwzględnimy czynniki niesprzyjające, czyli nasłonecznienie i rozmiar okien, obliczenia należy powiększyć o współczynnik 0,2-0,3. Jeżeli pomieszczenia znajdują się na najwyższej kondygnacji, użyć należy współczynnika 0,4; na poddaszach wyposażonych w okna połaciowe trzeba zastosować mnożnik 0,5, oznacza to, że wartość wzrośnie o połowę. Metoda sprawdza się zaskakująco dobrze przy klimatyzatorach mobilnych i okiennych. Większe inwestycje zakładające zakup jednego z rozwiązań z urządzeniem typu split, obliczenia i zawiłości projektu lepiej oddać w ręce projektanta.

Kolejnym mankamentem decyzyjnym jest oszacowanie głośności aparatury. Decydując się na jednostkę kompaktową, należy wziąć pod uwagę wyższy poziom hałasu wytwarzany przez urządzenie. W pozostałych przypadkach trzeba konkretny model przymierzyć do wnętrza. Ta decyzja ma wymiar finansowy. Klimatyzatory emitujące niski poziom dźwięków zwykle mają wyższą cenę. Jednak nie jest to regułą. W celu ograniczenia propagacji hałasu należy uciec się do sztuczek aranżacyjnych i zastosować sposoby na tłumienie i rozpraszanie fali dźwiękowej. Mieszkając w bloku, należy też wnikliwie przeanalizować wartości decybeli wytwarzanych przez jednostkę zewnętrzną i porównać ją w konkretnej lokalizacji z normami. Od tego może zależeć zgoda na montaż udzielana przez administrację osiedla. Kupno klimatyzatora bez odpowiedniego filtra może odbić się na odczuwaniu komfortu, szczególnie jeśli ze względów zdrowotnych zalecane jest stosowanie wzmożonego oczyszczania powietrza. Praca klimatyzacji powoduje migrację mas powietrza, a z nim drobin kurzu, zapachów i mikroświata bio- i zoologicznego. Najprostszym rozwiązaniem oczyszczającym powietrze są filtry z włókniny. W zależności od użytego materiału zatrzymują cząsteczki o wielkościach wyrażonych w mikronach. Filtry sklasyfikowano według Polskiej Normy PN EN 779:2012 dla rozmiaru zapylenia 0,4 μm. Do wychwytywania dużych obiektów np. zarodników pleśni używa się filtrów elektrostatycznych. Zapachy dezaktywują filtry fotokatalityczne, a wirusy i bakterie filtry katechinowe.

Błędem jest też ograniczanie zaangażowania technologicznego użytego do sterowania urządzeniem. W podstawowej wersji klimatyzatory mają sterowanie ręczne. Jednak za niewiele większą ilość środków można wyposażyć klimatyzator w układy elektroniczne sterujące jego pracą. Obecnie standardowo stosuje się bezprzewodowe urządzenia dozorujące. Rozwój internetu sprawił, że wiele aparatów może być sterowane przy pomocy sieci, wykorzystując do tego lokalne Wi-Fi i aplikacje dostępne na urządzenia mobilne. Bardzo wydajnym systemem sterowania jest koncepcja klimatyzacji pod kontrolą inwertera. Układ sterujaco-analizujacy w płynny sposób zawiaduje pracą jednostki zewnętrznej, co skraca wydatnie czas reakcji na zmiany zachodzące wewnątrz pomieszczeń. To najbardziej elastyczny i skalowalny system nadzoru. Efektem „ubocznym” okazuje się zmniejszenie zużycia energii o 30 do 40%.

2. Niedociągnięcia powstające podczas montażu Przyjrzyjmy się, jak wiele błędów można popełnić, instalując klimatyzację. Dlatego wszystkie prace związane z pracami instalatorskimi lepiej zlecić firmie zewnętrznej. Montaż jednostki zewnętrznej jest o tyle istotny, że źle wybrane miejsce może spowodować przeciążenie sprężarki i w perspektywie czasu więcej usterek.

 Gdzie zamontować jednostkę zewnętrzną klimatyzatora?

− priorytetem powinna być ochrona przed nadmierną operacją słońca. Trzeba w tym miejscu zmierzyć się z dwoma sprzecznościami. Na sprężarkę nie powinny padać bezpośrednio promienie słoneczne, ale wskazane jest też, by stała w miejscu przewiewnym i nieosłoniętym. Zbytnie ukrywanie aparatury może zablokować ruch powietrza wokół i powodować przegrzewanie. Często jednostkę zewnętrzna posadawia się na poziomie gruntu. Stwarza to dla niej zagrożenie o każdej porze roku. Latem roślinność powoduje zasłanianie wylotów powietrza wentylatora. Jeśli urządzenie stoi na terenie utwardzonym, opady deszczu mogą zagrozić jego pracy. Zimą natomiast nisko zamontowana jednostka może zostać zablokowana obfitymi opadami śniegu. Ta uwaga dotyczy też lokalizowania klimatyzatora na dachu bez konstrukcji podwyższającej.

− montaż klimatyzacji w domu może napotkać podobne przeszkody. Łatwo popełnić błąd sytuując parownik w bezpośrednim zasięgu miejsca przebywających ludzi np. za sofą. Narazi to, być może, mieszkańców na problemy zdrowotne. Z punktu widzenia rozkładu temperatury w pomieszczeniu, okolice okien są najbardziej wskazane do umieszczenia jednostki wewnętrznej klimatyzatora. W kwestii położenia urządzenia wewnątrz pomieszczenia powinny zaważyć wszystkie czynniki kształtujące wpływ na jego pracę. Począwszy od orientacji według kierunków geograficznych, poprzez zewnętrzną topografię, aż do konstrukcji budynku i użytych materiałów.

− poważnym błędem ekip prowadzących montaż klimatyzacji w bloku może być nieumiejętne mocowanie jednostek. Niewłaściwie przytwierdzona maszyna będzie wytwarzać wibracje nasilające hałas podczas pracy. Niedopuszczalny jest też brak amortyzacji w punktach styku aparatury z konstrukcją stalową podstawy nośnej. Luzy montażowe przenoszą naprężenia na instalację, która może ulec rozszczelnieniu.

− połączenie kielichowe − służy do łączenia jednostek klimatyzatora z urociągiem i wymaga wprawy w przygotowaniu zakończenia rury miedzianej. Od instalatora wymaga się biegłości w użyciu narzędzi kalibrujących, co zapewni powstanie szczelnego scalenia tego newralgicznego punktu.

− naganą manierą jest pozostawianie odpływu skroplin na dużej wysokości bez kontynuacji ciągu. Powstające z tego powodu zacieki niszczą elewację. Rurka odprowadzająca kondensat powinna mieć ujście w kanalizacji.

− montaż klimatyzacji w mieszkaniu, a w szczególności przewody miedziane i ich zmiany kierunku powinny być wykonane idealnie. Niefachowo wykonane kolanko na przewodzie może zmienić jego średnicę i zaburzyć przepływ czynnika chłodzącego.

− na koniec pułapki olejowe. Montaż klimatyzacji w domu jednorodzinnym nie może pominąć syfonów, które wychwytują olej wypełniający sprężarkę. Syfony muszą być bezwzględnie wykonane, kiedy jednostka zewnętrzna jest umiejscowiona powyżej wewnętrznej. Wtedy olej konserwujący sprężarkę, pod wpływem siły ciążenia i przepływy wędruje w kierunku parownika. Niedobory środka smarującego powodują nadwyrężenie podzespołów kompresora i dochodzi do zakłócenia pracy urządzenia wewnętrznego.

3. Błędy popełniane podczas użytkowania

− niestety najczęstszym i brzemiennym w najpoważniejsze skutki, błędem jest zbyt rzadkie czyszczenie jednostki wewnętrznej. Dbanie o czystość urządzenia daje gwarancję, że infekcje dróg oddechowych mieszkańców nie będą pochodzić od bakterii zagnieżdżonych wewnątrz klimatyzatora. Zdarzały się przypadki mylenia z grypą objawów, których przyczyną była niezwykle groźna bakteria. Kolonizuje ona wewnętrzne ściany rur i zbiorników na ciepłą wodę oraz klimatyzatory. Dolegliwości, które powoduje zostały nazwane chorobą legionistów. Jest to legionella.

Są cztery newralgiczne punkty, o które należy bezwzględnie zadbać:

a) filtr − istnieją dwa sposoby użytkowania filtrów; stosuje się wkłady jednorazowe i wielokrotnego użytku. Jednorazowe należy wymieniać zgodnie z zaleceniami producentów. Należą do nich filtry węglowe i katechinowe. Filtry wielorazowego użytku poddaje się czyszczeniu. Elektrofiltry można myć ciepła wodą o temperaturze nieprzekraczającej 50 stopni. Filtry z włókniny można odkurzać mechanicznie, strząsając zanieczyszczenia lub odsysając odkurzaczem.

b) taca na skropliny − umieszczona jest pod parownikiem. Spływa tam woda wytrącona z atmosfery pod wpływem różnicy temperatur. Ciepło i wilgoć stwarzają idealne warunki dla rozwoju flory bakteryjnej. Tacę trzeba często myć przy pomocy środka antybakteryjnego. A po pierwszym czyszczeniu należy umieścić tam kostkę z chemikaliami uniemożliwiającą bytowanie bakterii i wirusów.

c) lamele parownika − jak wyżej, stanowią idealny habitat dla mikrobów. Czyści się je łagodnymi środkami chemicznymi, polewając lamele od góry. Spływający preparat odkaża powierzchnię wymiennika.

d) wnętrze skraplacza − jednostka zewnętrzna narażona jest na

zanieczyszczenie o większej intensywności, dlatego chłodnicę należy czyścić dość często i dokonywać okresowych inspekcji.

− nagminną praktyką, która wpływa destabilizująco na organizmy

mieszkańców i zwiększa pobór energii, jest otwieranie okien w trakcie pracy klimatyzacji.

Z powodów zdrowotnych, różnica temperatur pomiędzy pomieszczeniem a zewnętrzem nie powinna przekraczać 5-6 stopni Celsjusza. Natomiast wchodząc do pokoju, nie należy, powodowani subiektywnymi odczuciami, zwiększać siły chłodzenia systemu. Szczególnie jeśli wewnątrz znajdują się inni użytkownicy. Naraża to ich na szok termiczny.

− jeśli klimatyzacja ma służyć przez długie lata, nie ulegając poważnym awariom, trzeba regularnie, dwa razy w roku, zamawiać serwis w firmie specjalistycznej, która dokona przeglądu pod fachowym okiem specjalistów.

Najlepsze produkty w swoich kategoriach, wybrane na podstawie opinii ekspertów oraz ilości sprzedanych sztuk.

Pogłębiaj swoją wiedzę, czytaj poradniki

Opracowanie: (BJ) Materiał objęty prawem autorskim. Publikacja w części lub w całości wyłącznie za zgodą redakcji portalu www.klimatyzacja.pl