Uniwersal: Suszenie prania w domu z konsekwencjami dla twoich płuc

Z pewnością wielokrotnie podczas długich zimowych dni postanowiłeś suszyć wyprane ubrania w domu. Tłumaczysz to tym, że nie masz suszarni lub innych wyodrębnionych miejsc by to zrobić. Tłumaczenie jak najbardziej zrozumiałe. Praktyka ta jednak wielokrotnie była badana przez angielskich ekspertów medycznych.

Suszenie ubrań w domu sprzyja gwałtownemu wzrostowi wilgotności a to jest wspaniała informacja dla zarodników pleśni i grzybów. W wilgotnym i ciepłym środowisku z niewystarczającym poziomem wentylacji rozwijają się w sposób przerażający. Podczas suszenia ubrań wewnątrz pomieszczenia w pobliżu grzejników, woda z ubrań parując zwiększa wilgotność powietrza o ok. 30% w stosunku do już istniejącej wcześniej. Eksperci oceniają, że ten nadmiar wilgoci tworzy idealne warunki dla rozwoju zarodników pleśni i roztoczy, które w konsekwencji mogą powodować infekcje i problemy z oddychaniem, groźne dla wszystkich a szczególnie odczuwalne dla osób już cierpiących na astmę lub alergię.

Według naukowców z Centrum Naukowego Aspergilozy w Menchesterze ten zły nawyk suszenia ubrań w pomieszczeniach zamkniętych z niedostateczną wentylacją może być główną przyczyną występowania Aspergilozy wśród pacjentów narażonych na wdychanie powietrza z zarodnikami grzyba Aspergillus. Udowodniono, że wśród osób, które mają zdrowy system odpornościowy a raczej wystarczający by na co dzień radzić sobie z infekcjami, problemy zdrowotne występują późnej. To co następuje jako objaw natychmiastowy w przypadku osób chorych na astmę a przebywających w środowisku gdzie występują zarodniki grzyba Aspergillus, w przypadku osób zdrowych infekcje wywołane przez niego mogą mieć poważne skutki uboczne w późniejszym okresie w postaci zmian płucnych.

Aspergiloza jest podłożem chorób zatok, tchawicy, płuc. Mogą pojawić się objawy takie jak: świszczący oddech, duszność, kaszel, gorączka; objawy bardzo zbliżone do astmy jak również bardzo podobne do objawów zakażenia zatok lub płuc. W Naukowym Centrum Aspergilozy w Menchesterze analizuje się chorobę tworząc wywiad środowiskowy z pytaniem czy suszenie mokrych ubrań następowało w domu. Takim pacjentom rekomenduje się suszenie ubrań na zewnątrz, w suszarce lub w przestrzeniach do tego przeznaczonych z dobrą wentylacją, z dala od sypialni i pokoi dziecięcych. Jest to krok zapobiegawczy. Kolejnym zaleceniem jest stosowanie absorberów wilgoci z powietrza gdy suszyć trzeba koniecznie ubrania w pomieszczeniach by w ten sposób z powietrza ten nadmiar wilgoci usunąć.

Zaleca się również przy używaniu kuchni lub intensywnym użytkowaniu prysznica w łazienkach otwierać okna by intensyfikować wentylację minimalizując ryzyko pojawienia się pleśni na ścianach, podłodze czy suficie. Tym samym choć lubimy zapach czystego, suchego ubrania zapomnijmy o suszeniu w domu. Zagrożenie jest bardzo duże dla zdrowia, a jeśli już nie mamy wyjścia to już teraz pomyślmy o odpowiednich środkach zapobiegawczych w celu eliminacji nadmiernej ilości wilgoci i ryzyka związanej z nią pleśni, które mogą stanowić tak duże zagrożenie dla naszego zdrowia.

Autor: Krzysztof Nowak