Daikin: Tu spotkałem otwarty i przyjazny zespół

Na pytania portalu klimatyzacja odpowiada Paweł Kulej, Konsultant Techniczno-Handlowy ds. Systemów Wody Lodowej w DAIKIN Airconditioning Poland


Wszyscy w firmie grają do jednej bramki i pracują na wspólny sukces. Każdy z pracowników niezależnie od stanowiska jest dla siebie nawzajem po prostu kolegą z pracy – tak ocenia atmosferę w Daikin, Paweł Kulej, na co dzień konsultant techniczno-handlowy ds. systemów wody lodowej.


Panie Pawle, od kiedy Pan pracuje w firmie?

W firmie Daikin pracuję od września 2017 r. Sam nie wiem, kiedy minęły te 3 lata…


Jak Pan trafił do Daikin?

Do Daikin zarekomendował mnie bezpośrednio szef regionu, a po szeregu rozmów z managerem produktu, zarządem i działem HR. Dostałem ofertę pracy. Z perspektywy czasu myślę, że podjąłem wtedy niełatwą, ale bardzo dobrą decyzję.


Jakie były Pana pierwsze wrażenia, bo zdaje się przeskok, był niemały?

Pierwsze wrażenia po rozpoczęciu pracy były zupełnie odmienne, od tego, czego się spodziewałem, a jednocześnie obawiałem. Z rodzinnej firmy przeniosłem się do globalnej korporacji, gdzie zamiast listy zakazów, nakazów i zapatrzonych tylko na wyniki ludzi, spotkałem otwarty i przyjazny zespół, do którego szybko się wpasowałem.


Czym wyróżnia się praca w Daikin w porównaniu do innych pracodawców?

Oprócz pracy w świetnym zespole (co nie wszędzie się zdarza), Daikin to najsilniejsza marka w branży oferująca rozwiązania najwyższej jakości. Praca tutaj przynosi codziennie wiele wyzwań i nie pozwala popaść w rutynę. Managerowie są wymagający, ale potrafią docenić ciężką pracę i nigdy nie odmawiają wsparcia.


Na jakim stanowisku pan pracuje i na czym polegają Pana obowiązki?

Pracuję jako konsultant techniczno-handlowy ds. systemów wody lodowej. Jestem odpowiedzialny za sprzedaż w danym regionie agregatów wody lodowej, klimakonwektorów oraz central wentylacyjnych. W swojej codziennej pracy oprócz kontaktów z instalatorami spotykam się i rozmawiam z projektantami, generalnymi wykonawcami i inwestorami. Łączę inżynierskie zadania nad zaawansowanym produktem i kompleksowymi systemami chłodzenia z pełną wyzwań interesującą pracą handlowca.


Jakie możliwości rozwoju stwarza pracownikom firma Daikin?

Wyzwania, jakich doświadczamy w codziennej pracy, same w sobie dają możliwość rozwoju osobistego. Daikin oferuje pracownikom szereg regularnych szkoleń z umiejętności miękkich, jak i szkoleń technicznych. Nie do przecenienia są wyjazdy do zagranicznych fabryk, w których miałem już przyjemność kilkukrotnie uczestniczyć.


Jakich dodatkowych świadczeń i korzyści może oczekiwać pracownik w firmie Daikin?

Samochód służbowy, ubezpieczenie grupowe, opieka medyczna, elastyczne/zadaniowe godziny pracy – te wartości cenię sobie najbardziej.


Jaka atmosfera panuje w spółce? Czy spotykacie się Państwo po pracy, uczestniczycie w jakiś wspólnych eventach, wydarzeniach, imprezach sportowych?

Do tej pory regularne ogólnopolskie firmowe eventy były normą. Jednak obecna sytuacja związana z Covid-19 popsuła wszystkim szyki.

Wszyscy w firmie gramy do jednej bramki i pracujemy na wspólny sukces. Każdy z pracowników niezależnie od stanowiska jest dla siebie nawzajem po prostu kolegą z pracy.

Jak zawodowo, a może nie tylko, zmieniła Pana praca w Daikin? Co Pan zyskał jako specjalista w swojej branży?

Stykając się na co dzień z rozwiązaniami od oczyszczaczy powietrza przez klimatyzatory split i systemy VRV, a skończywszy na całych systemach budynkowych i chłodzeniu technologicznym, zyskałem dostęp do ogromnej wiedzy technicznej. Co oprócz tego? Doświadczenie, doświadczenie, doświadczenie – to, czego nie można się nauczyć, a trzeba samemu wypracować.


Czy w codziennej pracy czuje Pan, że pracuje w firmie o korzeniach japońskich i w spółce, która jest globalnym liderem w branży?

Japoński rodowód da się odczuć na wielu płaszczyznach naszej organizacji. Począwszy od samej struktury i trybu pracy, a skończywszy na szkoleniach i rozmowach handlowych. Często nawiązujemy do naszych korzeni, które w oczywisty naoczny sposób są synonimem jakości i najwyższego rozwoju technologicznego.


Bardzo dziękuję za rozmowę.

Również dziękuję.


Opracowanie, redakcja.

Materiał objęty prawem autorskim. Publikacja w części lub w całości wyłącznie za zgodą redakcji